Tomek Bilewicz
10 miesięcy w BerlinieMiałem zajmować się sprawami IT, tymczasem…
Tworzenie wniosków okazało się wielką przygodą!
Moja przygoda z wolontariatem europejskim rozpoczęła się na północy Hiszpanii w sierpniu 2017 roku i trwała dokładnie 12 miesięcy. Przez rok mieszkałam w Santander, będąc częścią mojej organizacji przyjmującej Ser Joven.
W tym czasie uczyłam się, jak tworzyć i pisać projekty europejskie oraz jak je wdrażać. Wspólnie z moimi koordynatorami przygotowywaliśmy i realizowaliśmy on-arrival training dla nowoprzybyłych wolontariuszy europejskich w Hiszpanii. Swoimi działaniami wsparłam moją organizację prowadząc m.in. Social Media stowarzyszenia.
Wolontariat europejski otworzył dla mnie świat!
Podczas wolontariatu dla młodzieży za granicą otworzyłam się na różnorodność, nowa kulturę i nowych ludzi. Przyjechawszy do Santander nie znałam ani jednego słowa w tym języku, a po roku mogłam już rozmawiać po hiszpańsku.
Zyskałam międzynarodową rodzinę i odnalazłam swe powołanie!
Zyskałam również nową rodzinę złożoną z pozostałych wolontariuszy! Razem spędziliśmy nasze urodziny, Boże Narodzenie, Sylwester, Nowy Rok, czy Wielkanoc. Dzięki wolontariatowi europejskiemu odnalazłam swoje powołanie, a więc chęć realizowania swojej kariery zawodowej w NGOsach.
Podróżowałam tak wiele, jak to tylko było możliwe
Zwiedziłam niemal każdy region w Hiszpanii, jadłam najlepsze lokalne przysmaki, poznawałam wspaniałych i inspirujących ludzi, a nawet udało mi się wyskoczyć na chwilę do sąsiedniej Portugalii!
Wolontariat dał mi więcej, niż kiedykolwiek byłabym w stanie sobie wyobrazić. I dlatego też warto spróbować, zaryzykować i tak po prostu zmienić swoje życie.
Miałem zajmować się sprawami IT, tymczasem…
Wraz z młodzieżą odkrywałam dziką przyrodę
Moją pracą byli inni wolontariusze.
Zajęcia językowe, ekologia, prawa człowieka, integracja europejska
I chłonęłam letnią aurę francuskiej Bretanii!
z którego wyciągam wspomnienia i cenne doświadczenia
po bliskie spotkanie z reniferami!
Uczyłam się portugalskiego i odkrywałam świat na nowo
spełniłam swoje dziecięce marzenia!
Z całego serca – najlepiej, jak potrafiłam
oraz poznałam nową kulturę i język
Dał mi mnóstwo wiary w siebie i chęci do życia, do odkrywania. Podarował znajomości, które nadal są dla mnie niezastąpione
… i odnawianie mebli!