Tomek Bilewicz
10 miesięcy w BerlinieMiałem zajmować się sprawami IT, tymczasem…
Od dziecka marzyłam o migoczącym świątecznymi światełkami niemieckim jarmarku bożonarodzeniowym. W trakcie projektu Wolontariatu Europejskiego nie tylko spełniłam swoje dziecięce marzenie, ale także doświadczyłam również wielu wspaniałych rzeczy, o których wcześniej nawet nie śniłam.
Odkryłam Poczdam i nie tylko…
W tym przepięknym mieście pełnym zieleni i zabytków spędziłam rok, gdzie byłam wolontariuszką w stowarzyszeniu, które organizuje polsko-niemieckie spotkania dla dzieci i młodzieży. To właśnie tutaj pracowałam w biurze i wspierałam organizacyjnie spotkania międzynarodowe, zdobywając wiedzę, która otworzyła mi oczy na wiele istotnych aspektów życia.
Wspaniała przygoda, nowi przyjaciele i wzruszające historie
Spędzenie roku w tak interesującym kraju jak Niemcy i możliwość odwiedzania Berlina poszerzyło moje horyzonty i dało doświadczenie, którego nie zdobyłabym nigdzie indziej. Dzięki Wolontariatowi Europejskiemu zawarłam bezcenne znajomości, poznałam kulturę, o której do tej pory uczyłam się tylko w szkole oraz odwiedziłam wiele pięknych i inspirujących miejsc.
Pewność siebie, bezcenne doświadczenie i radość pracy dla innych
Uczestnictwo w wolontariacie Europejskiego Korpusu Solidarności pozwoliło mi się odnaleźć oraz wzmocnić pewność siebie. Praca dla innych przyniosła mi wielką satysfakcję, że potrafiłam poradzić sobie w nieznanym miejscu oraz doświadczenia, z których można czerpać jeszcze długo po zakończeniu projektu.
Miałem zajmować się sprawami IT, tymczasem…
Wraz z młodzieżą odkrywałam dziką przyrodę
Moją pracą byli inni wolontariusze.
Zajęcia językowe, ekologia, prawa człowieka, integracja europejska
I chłonęłam letnią aurę francuskiej Bretanii!
z którego wyciągam wspomnienia i cenne doświadczenia
po bliskie spotkanie z reniferami!
Uczyłam się portugalskiego i odkrywałam świat na nowo
Z całego serca – najlepiej, jak potrafiłam
oraz poznałam nową kulturę i język
I stałam się częścią międzynarodowej rodziny!
Dał mi mnóstwo wiary w siebie i chęci do życia, do odkrywania. Podarował znajomości, które nadal są dla mnie niezastąpione
… i odnawianie mebli!